- Dobrze szwagierko- zaśmiałem się i zabrałem się za strojenie gitary. - Pomogłabyś co?- powiedziałem cały czas uśmiechnięty.
- Jak Sonaya z tobą wytrzymuje?
- No wiesz normalnie, jak Elian z tobą wytrzymuje to jest dobre pytanie. - skończyłem stroić instrument.- Hmm a może skrzypce? Jak myślisz skrzypce lepsze?- spytałem.
<Natsuki? :D>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz