W końcu wróciłam. Jednak byłam w kuli obronnej, której najwyższa siła by nie rozbiła.
- O to ta dziewczyna, Natsuki, tak? - powiedziałam będąc obok brata.
- Siostra, serio, tarcza na brata...? - powiedział.
- Nie oszukujmy się braciszku, jesteś zbyt postrzelony, nie można ci ufać.- zaśmiałam się po czym użyłam swoich mocy i Elian w mgnieniu oka trafił do wody. A ja poszłam do Natsuki.
- Cześć, jestem Sonaya, siostra tego barana, Elian'a - powiedziałam śmiejąc się.
- Aha, a ja jestem...
- Wiesz może gdzie mój brat? - zapytałam przerywając.
- Nie...
- O już wiem, chodź do niego! - krzyknęłam i ją też wrzuciłam do wody.
- Łap ją braciszku! - powiedziałam śmiejąc się do Elian'a,
Natsuki również się śmiała.
<Elian? Kochany braciszku tylko ją złap ;*>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz