- Dziękuje- odpowiedziałam, oglądając rysunek wilka.- Bardzo ładny.
Stiven uśmiechnął się tylko, a ja zaśmiałam się cicho. Nie wiem co mi wtedy odbiło.
- Przypomina trochę moją siostrę, tylko jest większy i bardziej kudłaty- ryknęłam śmiechem. Stiven popatrzył na mnie dziwnym wzrokiem.
- Ma tylko 7 lat, a już ma pierwszą przemiane- wyjaśniłam. Usłyszałam tylko ciche "aha" od niego, i nastała krępująca cisza.
- Dlaczego zaprosiłeś mnie do parku?- zapytałam.
<<Stiven?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz