Ta klasa była... dziwna. Zarówno jak i szkoła. Wszystko było tutaj takie inne. Rozejrzałam się dookoła i odpłynęłam na chwilkę w moje myśli. Usłyszawszy pytanie wzdrygnęłam się .
-Właściwie połówką...- Powiedziałam jeszcze niewycięta.Niestety to jest powodem tylu dziwnych ,niekontrolowanych przypadków....
W tym momencie do klasy weszła ciemna postać. Była to kobieta. Pewnie nauczycielka. Z zachowania wydawała się miła jednak nie ukrywam,przeszły mnie ciarki.
-Kto to?- Szepnęłam przerażona
<Tamara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz