-Może chcesz herbaty,kawy , kakao?- spytałem chowając bandaż na miejsce.
- A jak myślisz?- spytała siadając z powrotem.
- Zapewne kakao- zaśmiałem się.
- Zgadłeś- oznajmiła bardzo wesołym i zadowolonym głosem.
Zrobiłem wcześniej wspomniany napój i dałem dziewczynie.
-Dzięki.
-Nie ma za co- uśmiechnąłem się i łyknąłem trochę kakao.
< Kate?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz