poniedziałek, 10 listopada 2014

Od Marshalla cd. opowiadania Scarlet

- Nie dziwię się- zaśmiałem się.- ona nikogo nie lubi- rozprostowałem po chwili.
- Tiaaa - odpowiedziała.
- Mi wf nie jest potrzebny.- oznajmiłem.- może pójdziemy do miasta lub do sadu? Nie mamy za dużo wyborów.- oznajmiłem.
Dziewczyna popatrzyła na mnie.
- Ty też nie idziesz?
- No bo po co?- zaśmiałem się.
< Scarlet?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz