niedziela, 26 października 2014

Od Rosco cd opowiadania Seishin

- No tutaj- wskazałem na pokój.- przed czym się chowasz?- spytałem szeptem.
- przed Minkiem - odpowiedziała równieź półgłosem.
-Jak Minek?- popatrzyłem na nią dziwnie.
Nagle przez ścianę przebił się minotaur. Zaryczał straszliwie i skierował rogami w naszą stronę po czym rozpędził się. Wbił swoje rogi w ścianę gdy znalazłem się między nimi.
- Wiej!- krzyknąłem do Seishin.
O dziwo posłuchała się mnie. Szybko przeszedłem nad minotaurem gdy ten chciał ze mnie zrobić kupę popiołu. Kopnąłem go w łeb wyślizgając mu się. Szybko wyrwał rogi ze ściany i ryknął donośnie. Zionął ogniem we mnie. Noga mi się zapaliła, lecz po krótkiej chwili zgasiłem ją. Nie mogłem użyć mocy więc walka była o wiele trudniejsza. Wyrwałem miecz z ręki figury wojownika i wymierzyłem w potwora. Ten zaczął biec na mnie. Ustawiłem szybko odpowiednio miecz i zwierzę trafiło w ostrze, które przeszyło go na wylot. Padł na ziemię cicho konając. Poszedłem kulejąc w stronę w którą pobiegła Seishin.
<Seishin?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz