czwartek, 20 listopada 2014

Od Liam'a cd. opowiadania Kate

-Hmmm, chodź...- złapałem ją z rękę i pociągnąłem.
-Hej, gdzie ty mnie prowadzisz- spytała ciekawsko.
Zszedłem z nią na sam dół i otworzyłem szerokie drzwi umieszczone na murowanej ścianie, która wyglądała na najstarszą.
-Panie przodem :3. - wskazałam na przejście.
-Przyznaj się po prostu się boisz przejść.- zaśmiała się przechodząc przez spruchniałe drzwi.
-Pff zabawne- przeplątłem jej rękę z moją.
Szliśmy dalej. Robiła się coraz ciemnej. Sięgnąłem do kieszeni Kate i wyjąłem zapalniczkę. Zapaliłem ją i rozejrzałem się.
-Hmm...
-Liam?
-Słucham?
-Gdzie jesteśmy? - spytała rozglądając się.
Pociągnąłem za główkę pomnika i ściana ruszyła się przestawiając w lewo. Cmoknąłem ją w policzek, a naszym oczom ukazały się klatki i różne maszyny tortur.
<Kate?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz