- Jak ty kochasz mi dowalać- przewróciłem oczami i uśmiechnąłem się.
-Żebyś wiedzał...
-Słyszałaś o tym balu- udawałem zamyślonego.
-Tak, a co?- popatrzyłam na mnie tymi swoimi niebieskimi oczami.
-Pomyślałem, że ja i ty... no wiesz- uśmiechnąlem się niepewnie.
<Tami?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz