niedziela, 14 grudnia 2014

Od Aiko cd. opowiadania Reiko

- Nie wiem, ale myślę, że pani Septembura zrobi z nią co trzeba.
- Yhym- odpowiedział Reiko, myśląc, że Seishin poradzi sobie z nauczycielką. W końcu doszliśmy do gabinetu pielęgniarki. Stuknęłam kikja razy w drzwi. Otworzyła je nam załkiem zgrabna, młoda kobieta. Wyglądem przypominała czarodziejke. Kiedy anioł siadł na krześle, pielęgniarka wyciągnęła z szafki bandaż i niezgrabnie opatrzyła rękę Reiko. Ranę skraplała spirytusem. Musiało go to szczypać. Widząc to, kazał mu wstać, i iść za mną.
- Po pierwsze, tak się nie opatruje rany- i trzasnęlam drzwiami.
- Gdzie ty mnie zabierasz?- zapytał zbulwersowany chłopak.
- Moja ciocia opatrzy rane.

<<Reiko?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz