Popatrzyłem na Kath, a ona na mnie.
-Nieee- odpowiedzieliśmy równocześnie z uśmiechem.
Pocałowałem dziewczynę w rekę. I delikatnie odłożyłem ją na ziemię.
Dziewczyna lekko zarumieniła się.
-Teraz już powinna się zagoić- kąciki moich ust podniosły się.
Przejechałem palcem od ucha po policzku i do ust. Musnąłem je lekko kciukiem i cmoknąłem dziewczynę w policzek.
-A to za co?- spytała.
-Za to że jesteś - powiedziałem.
<Kath? ;3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz