Zsunęłam czapkę z oczu i szczelniej okryłam się kurtką.
- A tobie nie będzie zimno? - spytałam zaniepokojona. Liam machnął ręką.
- Jakoś sobie poradzę, to ty prędzej się przeziębisz.
Podkuliłam kolana i położyłam buty na ławce. Zadrżałam delikatnie. Nagle poczułam zapach niebiański.
- Liam... Czujesz?
- Tak to chyba ...
- ... gofry! - wykrzyknęłam zobaczywszy niewielką budkę z goframi.
- Chodź! - krzyknęłam pociągając Liam'a za rękaw. Po chwili szliśmy już niosąc w ręku dwa ciepłe, polane czekoladą gofry.
- Pyszne są. - szepnęłam z rozkoszą cała umazana w polewie.
(Liam?)
piątek, 31 października 2014
Od Helly cd opowiadania Liam'a
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz