środa, 8 października 2014

Od Sonayi cd opowiadania Frey'a

- No dobrze, twój aniołek będzie czekać przy murku. - powiedziałam i poszłam na lekcje. Po lekcjach poszłam spotkać się z Frey'em. Czekałam przy murku, grając na telefonie. Co jak co, ale ja na telefonie lubiłam długo siedzieć. W końcu aniołki nie zawsze muszą być takie ''kochane i dobre'' jak innym się wydaję. Po... 5 minutach zjawił się Frey, wstałam.
- No to... gdzie zabierasz swojego aniołka? 

<Frey?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz