- Chętnie... - uśmiechnęłam się i wzięłam ciastko, po czym usiadłam.
- Co czytasz? - patrzyłam z zaciekawieniem na książkę.
- To... co zadała nam pani Septumbra.
- Aha, to. - spojrzałam przelotnie na książkę.
- No a co u Ciebie?
- Właściwie to tak jak było... Nic się nie zmieniło. - uśmiechnęłam się - A u Ciebie?
<Frey?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz