Patrzyłam jak Elian wchodzi w ścianę i szybko kieruje się do swojego pokoju. Zaśmiałam się cicho i weszłam do pokoju. Usiadłam na łóżku i zaczęłam myśleć o całym dniu. Miałam ogromne szczęście, że go spotkałam. Zaczęłam zastanawiać się czy to nie przypadkiem przeznaczenie...
***
-Cześć - odezwałam się całując Eliana w policzek.
-Hej słodka - uśmiechnął się chłopak, przytulając mnie.
-Co robimy po lekcjach?
-Hmmm... Masz jakiś pomysł?
-Może... - uśmiechnęłam się zagadkowo.
-Już się boję - zaśmiał się Elian.
-Jaką masz lekcję? - spytałam.
<Elian? <3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz