Zaskoczyło mnie lekko pytanie dziewczyny. Uśmiechnąłem się.
-Mięta z czekoladą- zaśmiałem się.
Zerknąłem na rękę dziewczyny. Było na niej lekkie drasnięcie. Otuliłem ja swoją ręką.
-Jak ty to robisz, że nawet leżąc zrobisz sobie krzywdę?- spytałem wyjmując plaster z kieszeni i zaklejając ranę.
Dziewczyna wzruszyła ramionami i a pocałowałem jej rękę rozmasując, gdy poczułem że jest zimna.
-A ty jaki masz ulubiony smak lodów? - spytałem patrząc się w jej z lekka zawstydzone oczy.
<Kath? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz