poniedziałek, 27 października 2014

Od Sonayi cd opowiadania Frey'a

- No to pa... - wyszłam i poszłam do pokoju, jednak dalej mieszkałam w pokoju Nats. Zobaczyłam ją jak otwierała drzwi, była uśmiechnięta. Weszłyśmy do pokoju i zaczęłyśmy rozmawiać.
***
Wyszłam rano do uniwersytetu jak zwykle. Szkoła i tak dalej...
- Idziemy dzisiaj gdzieś? - zapytałam uśmiechając się i schodząc po schodach. Byliśmy oczywiście już po lekcjach.

<Frey? ;-;>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz