Szłam sobie po szkole słuchając mego kochanego zespołu Metalica. Cały dzień nie widziałam Tamary. Trochę zaczynałam się martwić, no ale może musi załatwić jakąś ważną sprawę? Nie wiem. To są jej sprawy. Zobaczyłam Kath na końcu korytarza.
- Hej widziałaś gdzieś Tami? Cały dzień jej nie ma - powiedziałam Kath gdy podeszłam. Teraz moje obawy wzrosły. Chyba powiedziałaby coś swojej najlepszej przyjaciółce.
<Kath? Tamara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz