sobota, 31 stycznia 2015

Od Seishin cd. opowiadania Rosco.

Seishin podeszła do regału z książkami o zielarstwie. Zaczęła szukać wzrokiem tomu piątego "Trucizny i antidotum". Wreszcie znalazła go na samym szczycie. Nie było szans na dosięgnięcie jej, przynajmniej bez drabiny, więc weszła na stół, a następnie zaczęła się przemieszczać coraz wyżej po półkach. Już prawie dotknęła książki, gdy ta spadła jej na głowę. Dziewczyna wylądowała z głośnym hukiem na podłodze. Skrzywiła się lekko i wstała, masując obolały tył. Podniosła książkę, po czym podeszła do stołu, przy którym siedział Rosco.
- I co? Znalazłeś to czego szukałeś? - spytała.

<Rosco? Wena wystraszyła się policji i zwiała>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz