czwartek, 18 grudnia 2014

Od Seishin cd opowiadania Metro

- Albo najzwyczajniej w świecie rzucę na nią jakiś urok, bądź życzę powodzenia i niech jedzie na Hawaje - wzruszyłam ramionami. - Po szkole idę do miasta, masz ochotę pownerwiać glinę razem ze mną?
- Czemu nie - uśmiechnęła się.

***

- WOLNOŚĆ! ALLELUJA! - wybiegłam z budynku uniwersytetu i podeszłam do Metro, która czekała już na mnie 10 minut.
- Dłużej się nie dało? - postukała paznokciem w szkiełko zegarka.
- W sumie... To chyba zapomniałam o... - zaczęłam.
- Dobra, dobra, idziemy? - kiwnęła głową w stronę bramy.
- Oczywiście - trzasnęłam drzwiami do akademii i ruszyłam za Zielonym Kapturkiem.

<Metro?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz